poniedziałek, 27 czerwca 2016

wioska morderców

Powieść rozpoczyna się od zbrodni popełnionej w ogrodzie zoologicznym. Nasza główna bohaterka, policjantka Sanela Beara dociera pierwsza na miejsce, w którym zostało popełnione morderstwo. Panuje chaos a jedynymi świadkami zbrodni są dzieci.

Po kilku dniach, prasa ujawnia nazwisko kobiety, Charlie Rubin podejrzanej o morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. Nasza policjantka nie jest przekonana, że Rubin była skłonna dopuścić się tego czynu. Części układanki do siebie nie pasują, rozpoczyna własne dochodzenie.

Kolejnymi bohaterami są: Profesor Brock i młody psycholog Jeremy Saaler. Oboje przygotowują opinię na temat poczytalności Rubin. Myślą, że zabójstwo ma coś wspólnego z dzieciństwem podejrzanej ,spędzonym w niewielkiej wiosce.

Co myślę?
Przeczytałam z zapartym tchem w niecałe 2 dni. Książka dostarczała mi wielu emocji, autorka umie budować napięcie. Był to prawdziwy rollercoaster! Chciałam jak najszybciej pochłonąć treść tej książki ale z drugiej strony chciałam jeszcze pobyć w tym świecie. Opis wioski jest szczegółowo opisany a gęsia skórka się pojawiła!

 To moje pierwsze spotkanie z twórczością niemieckiej autorki.
Pokochałam całym serduchem, nie odnalazłam tam kolejnej książkowej miłości ale w zamian dostałam historię nie do zapomnienia.

Czytajcie uważnie bo ja przeoczyłam rzeczy, które dawały wskazówki do rozwiązania zbrodni :)

Polecam każdemu, nie ważne co lubicie czytać. Ta pozycja jest warta uwagi.

ocena:
9/10

piątek, 3 czerwca 2016

Murakami ~Bezbarwny Tsukuru Tazaki i lata jego pielgrzymstwa



   Główny bohater Tsukuru Tazaki prowadzi monotonne codzienne życie. Ma grupkę przyjaciół, z którymi spędza czas, wszyscy dobrze się dogadują. Kiedy wszyscy kończą liceum Tsukuru postanawia iść na studia do Tokio, ponieważ jego pasją jest budowanie dworców kolejowych.  Na drugim roku wraca do rodzinnego miasta Nagoi, chce spotkać się z przyjaciółmi lecz bez żadnego wyjaśnienia nie chcą z nim utrzymywać kontakw. Główny bohater czuje się odrzucony, popada w myśli samobójcze. W Tokio żyje z dnia na dzień, tłumaczy sobie, że czas leczy rany.

Szesnaście lat później jest nadal kawalerem, jest zatrudniony w firmie budujące dworce kolejowe. Nie zawiera przyjaźni, rzadko wychodzi. 
Jeden moment. Jedna poznana osoba. 
Tsukuru po latach kiedy przyjaciele zerwali z nim kontakt postanawia dowiedzieć się przyczyny.   Postanawia odszukać dawnych znajomych.



Jest to książka piękna! Daje do myślenia, opisy są fascynujące. Mogę się zachwycać nad nimi godzinami. Główny bohater jest interesującą postacią. 

Dzięki tej książce poznałam kulturę japońską, dowiedziałam się nawet ciekawostek na temat tego kraju.

Jestem zadowolona z tej książki i będę do niej wracać. Fabuła jest świetnie poprowadzona, oczywiście można się doszukać momentów gdzie autor pisał „na siłę” ale można to pominąć. 
Opisy kreują wyobraźnię.  Jest to moje pierwsze zetknięcie z twórczością Murakamiego i mam nadzieję, że nie ostatnie.

Gorąco zachęcam do sięgnięcia do tej powieści, pochłania się ją w mgnieniu oka.

A czemu Tsukuru jest bezbarwny?

Dowiecie, się sięgając po tą powieść 
 Moja ocena to :
7/10 :)